niedziela, 17 października 2010

Keishi Dance.





Tym razem srebro,perły Swarovski,maleńkie perełki naturalne i perły Keishi.I zapomniałabym o pałeczkach onyksu swobodnie dyndających u zakończenia gronek.

5 komentarzy:

  1. Cudne!!! Kiedy Ty to wszystko robisz kobieto? Podziwiam ogromnie.

    OdpowiedzUsuń
  2. o te takie bardziej ostre ze względu na ten onyks :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ZAPRASZAM DO ODWIEDZENIA MOJEGO BLOGA: http://annnsdesigns.blogspot.com/2010/10/moje-pierwsze-wyroznienie.html
    MAM MAAAŁĄ NIESPODZIANKĘ - COŚ MIŁEGO DLA nieKAŻDEGO ;)
    pozdrawiam,
    annNS

    OdpowiedzUsuń
  4. zapraszam do mnie na chwileczkę- oczywiscie jak ją znajdziesz :) świetna nazwa! i jeszcze bardziej swietne kolczyki!

    OdpowiedzUsuń